Nowe leki małocząsteczkowe - innowacyjne leczenie nieswoistych chorób zapalnych jelit
Nowe leki małocząsteczkowe to leki o dosyć prostej budowie chemicznej, bardzo precyzyjnie uderzające w stan zapalny. Mogą okazać się skuteczne u chorych z niewystarczającą odpowiedzią, lub utratą odpowiedzi na leczenie standardowe (tzw. konwencjonalne, czyli mesalazyna, sterydy ogólne jak Encorton czy Metypred, leki immunosupresyjne jak azatiopryna czy 6-merkaptopuryna) i biologiczne (infliximab, adalimumab, wedolizumab i ustekinumab), albo w przypadku nietolerancji lub przeciwwskazań do takiej terapii.
W leczeniu wrzodziejącego zapalenia jelita grubego dostępny jest w Polsce tofacitinib - preparat Xeljanz, podawany doustnie, w tabletkach, dwa razy dziennie. Tofacitinib to nieselektywny inhibitor kinaz janusowych.
W zeszłym roku do leczenia WZJG zarejestrowano kolejny lek nowej generacji - ozanimod, czyli kapsułki Zeposia, podawane doustnie tylko raz dziennie. Ozanimod ma inny mechanizm działania - jest modulatorem receptorów sfingozynofosforanowych. Zmniejsza on liczbę limfocytów krążących we krwi i tym samym hamuje przedostawanie się ich do jelita, co prowadzi do zahamowania procesu zapalnego. Prezes AOTMiT (Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji) zarekomendował objęcie refundacją preparatu Zeposia, a Rada Przejrzystości również uznała tę refundację za zasadną. Wszystko wskazuje więc na to, że już wkrótce ozanimod refundowany będzie w Polsce w ramach bezpłatnego programu lekowego, podobnie jak leki biologiczne (infliximab, adalimumab, wedolizumab i ustekinumab) oraz tofacitinib (Xeljanz) obecnie. Ozanimod już od ponad roku stosowany jest przez pacjentów z WZJG w Stanach oraz kilku europejskich krajach. Póki co ozanimod zarejestrowany jest we wskazaniu WZJG, ale niewykluczone, że okaże się skuteczny także w chorobie Crohna - trwają badania kliniczne.
W najbliższych latach należy spodziewać się zarejestrowania w Polsce kolejnych leków małocząsteczkowych, jak upadacitinib (tabletki Rinvoq) i filgotinib (tabletki Jyseleca). Są to selektywne (w przeciwieństwie do nieselektywnego tofacitinibu) inhibitory kinaz janusowych. Istnieją analizy, z których wynika, że mogą to być leki o najlepszym profilu skuteczności. Z selektywnego blokowania tylko jednego z enzymów (tj. kinazy JAK 1) może również wynikać wyższy profil bezpieczeństwa niż w przypadku tofacitinibu. Powinno to przełożyć się na poprawę wyników leczenia chorych niereagujących na dotychczasowe leki, w tym biologiczne.
☕ Postaw nam kawę ☕
Źrodło
-
https://www.mp.pl/gastrologia/wideo/wywiady/294530,leki-maloczasteczkowe-w-terapii-nchzj